wtorek, 7 października 2014

"Chce słuchać ludzi" - Strzelec Opolski

Strzelec Opolskie napisał:

"Chce słuchać ludzi"


"W Zawadzkiem pojawił się nowy kandydat na burmistrza, jest nim 26-letni Bartłomiej Kowalczyk, aktywny działacz sportowy i społecznik. Jak mówi, startuje w wyborach, bo chce, aby w gminie inaczej podchodzono do mieszkańców, aby ich słuchano i realizowano ich pomysły. Młody kandydat mówi, że rodzina jest dla niego najważniejsza, dlatego chce zmieniać Zawadzkie tak, aby jego rodzeństwo i bliscy byli dumni z tego, że pochodzą z tej gminy, żeby mieli powód, aby tu zostać. Z drugiej strony Kowalczyk chce szukać inwestorów i wspierać już działających przedsiębiorców.
- Ludzie mają dosyć obietnic - uważa. - Dlatego nie chcę obiecywać nic konkretnego, nie mając pewności, że uda mi się to zrealizować. Na pewno trzeba dokończyć budowę kanalizacji i remontować drogi. Chcę też zacieśnić współpracę z sąsiednimi gminami.
Zdaniem Bartłomieja Kowalczyka, burmistrz jest wizytówką gminy.
- Jak burmistrz ma nas reprezentować, jeśli jest zamknięty na ludzi, nie zna ich? - zastanawia się. - Chcę, aby urząd był bardziej otwarty na mieszkańca, a burmistrz dostępny częściej niż trzy razy w miesiącu po dwie godziny. Kontakt z ludźmi, wsłuchiwanie się w ich pomysły i potrzeby, to mój priorytet.
Pogłoski o kandydaturze Bartłomieja Kowalczyk krążyły od jakiegoś czasu po Zawadzkiem i wywołały pewne wątpliwości. Kowalczyk jest obecnie radnym rady miejskiej w Zawadzkiem. W poprzednich wyborach startował z list SLD.
- Nadal jestem członkiem tej partii, ale nie utożsamiam się z jej programem tak, jak kiedyś - przyznaje. - Z wiekiem ludzie zmieniają swoje poglądy. Dlatego założyliśmy komitet wyborców Nowe Zawadzkie. Chcemy, żeby mieszkańcy głosowali na konkretne nazwiska, a nie na partię. Ważni są dla mnie ludzie, a nie instytucje, które reprezentują. Jeśli zostanę burmistrzem, nigdy nie będę oczekiwał od radnych ze swoich list dyscypliny. Każdy ma głosować według własnego sumienia.
Obecnemu radnemu zarzuca się też, że nie udało mu się przedostać do żadnej komisji w radzie gminy.
- Starałem się o takie miejsce, ale skoro osoby starsze i bardziej doświadczone ode mnie uznały, że nie powinienem w nich zasiadać, uszanowałem to - mówi. - Wiele się nauczyłem, obserwując pracę wewnątrz rady. Lubię słuchać i rozmawiać.
Bartłomiej Kowalczyk jest trzecim ujawnionym w gminie Zawadzkie kandydatem na burmistrza. Pozostali to Mirosława Kądziołka z Mniejszości Niemieckiej oraz obecny burmistrz Mieczysław Orgacki z komitetu Przyszłość Zawadzkiego."
MM

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.