W najbliższy poniedziałek, kolejny dyżur radnego,
na który serdecznie zapraszam.
Blog prowadziłem będąc radnym w kadencji 2010 r. - 2014 r. Rady Miejskiej w Zawadzkiem w celu informacji o mojej pracy radnego i pracy Rady Miejskiej. Wszystkim którzy odwiedzali mojego bloga bardzo dziękuję za zainteresowanie. Wszystkich Państwa serdecznie pozdrawiam.
piątek, 28 lutego 2014
Odmowa Burmistrza do konsultacji prawnej, radnemu, w sprawach dotyczących, wykonywanego mandatu radnego
W związku że zbliżającą się Sesją Rady Miejskiej, w dniu 20-02-2014 r. zwróciłem się telefonicznie z pytaniem do Pana Przewodniczącego Rady Miejskiej Stanisława Kiełka, czy mogę skorzytac z pomocy prawnej radcy prawnego Urzędu Miejskiego, obsługującego Radę Miejską. W nawiązaniu do mojego pytania, Pan Przewodniczący odpowiedział, że tak, ale muszę się zwrócić w tej sprawie do Burmistrza, co też zrobiłem w tym samym dniu. W związku, że do dnia Sesji (24-02-2014 r.) nie otrzymałem odpowiedzi od Burmistrza, udałem się do w tym dniu do Urzędu Miejskiego, gdzie zostałem poinformowany, że nie mogę skorzystać z potrzebnej pomocy prawnej a na moją prośbę otrzymam odpowiedź od Burmistrza.
Odpowiedź Burmistrza z dnia 26-02-2014 r. informuje mnie, że nie należy mi się udzielanie konsultacji prawnej. Powyższe jest sprzeczne z dotychczasową stosowaną praktyką w Urzędzie Miejskim, poważnym ograniczeniem w wykonywaniu mandatu radnego, w moim przypadku, członkowi Komisji Rewizyjnej i Przewodniczacemu Klubu Radnych "Nasza Gmina Zawadzkie". Powyższe jest sprzeczne z paragr. 28 Statutu Gminy i powszechnie stosowana praktyką w Polsce, gdzie radnemu umożliwia się konsultacje prawne w sprawach dotyczących wykonywanego mandatu radnego.
Natomiast w pismie w/w w trzeciej części, nie wiem o jakiej sytuacji Burmistrz pisze. Natomiast jest faktem, że w tym dniu tj. 24-02-2014 r. byłem w biurze Rady, celem zapoznania sie ze skargami złożonymi do Rady Miejskiej. Wywody Burmistrza w tej części pisma zostawiam bez komentarza, np. "...... są dowodem i przypominają praktykę poprzedniego systemu. ....".
Natomiast w pismie w/w w trzeciej części, nie wiem o jakiej sytuacji Burmistrz pisze. Natomiast jest faktem, że w tym dniu tj. 24-02-2014 r. byłem w biurze Rady, celem zapoznania sie ze skargami złożonymi do Rady Miejskiej. Wywody Burmistrza w tej części pisma zostawiam bez komentarza, np. "...... są dowodem i przypominają praktykę poprzedniego systemu. ....".
Załączam korespondencję w/w jak i podstawy prawne:
czwartek, 27 lutego 2014
Spotkanie zorganizowane przez Ośrodek Pomocy Społecznej w Zawadzkiem w dniu 27-02-2014 r.
W dniu 27-02-2014 r., odbyło się spotkanie, zorganizowane przez Ośrodek Pomocy Społecznej w Zawadzkiem. Temat spotkania: "Formy pomocy i wsparcia dla niepełnosprawnych oraz problemy osób niepełnosprawnych z terenu naszej gminy"
Nagranie audio ze spotkania, link do nagrania, poniżej:
27-02-2014 r. spotkanie zorganizowane przez OPS w Zawadzkiem z osobami niepełnosprawnymi - formy pomocy i wsparcia dla osób niepełnosprawnych
Nagranie audio ze spotkania, link do nagrania, poniżej:
27-02-2014 r. spotkanie zorganizowane przez OPS w Zawadzkiem z osobami niepełnosprawnymi - formy pomocy i wsparcia dla osób niepełnosprawnych
Wnioski Klubu radnych "Nasza Gmina Zawadzkie" na Sesji Rady Miejskiej w Zawadzkiem w dniu 24-02-2014 r.
Na Sesji Rady Miejskiej w Zawadzkiem, w dniu 24-02-2014 r., Klub radnych "Nasza Gmina Zawadzkie", złożył następujące wnioski:
Wnioski w/w nie uzyskały poparcia Rady.
Wnioski w/w nie uzyskały poparcia Rady.
środa, 26 lutego 2014
"Postawcie sobie wychodek" w TVP Opole - ciąg dalszy
http://www.tvp.pl/opole/informacja/kurier-opolski/wideo/25-lutego-2014/14153729
Sąd radnych, Klubu radnych „Przyszłość Zawadzkiego” RM w Zawadzkiem nad radnym Orłowskim
Materiał źródlowy - nagranie audio z Sesji RM z dnia 24-02-2014 r.
Nagranie audio Sesji Rady Miejskiej w Zawadzkiem z dnia 24-02-2014 r.
Na Sesji RM w Zawadzkiem, w dniu 24-02-2014 r., Klub radnych „Przyszłość Zawadzkiego” , proponował wprowadzić pod obrady projekt uchwały w sprawie odwołania członka Komisji rewizyjnej Andrzeja Orłowskiego.
Nagranie audio Sesji Rady Miejskiej w Zawadzkiem z dnia 24-02-2014 r.
Na Sesji RM w Zawadzkiem, w dniu 24-02-2014 r., Klub radnych „Przyszłość Zawadzkiego” , proponował wprowadzić pod obrady projekt uchwały w sprawie odwołania członka Komisji rewizyjnej Andrzeja Orłowskiego.
Sposób wprowadzenia projektu uchwały, pod obrady Sesji,
pominął powszechnie stosowaną praktykę a mianowicie:
- projekty uchwał są opiniowane przez Komisje problemowe, czego w tym przypadku nie było,
- nie poinformowano radnych z poza swojego Klubu, przed Sesją, o zamiarze wprowadzenia pod obrady Sesji projektu uchwały Klubu radnych „Przyszłość Zawadzkiego” o odwołaniu radnego Orłowskiego,
- nie umożliwiono radnemu Orłowskiemu, wypowiedzenie się wobec stawianych mu zarzutów na posiedzeniu Klubu radnych „Przyszłość Zawadzkiego”.
Szanowni Państwo, tak jak powiedziałem na Sesji, na ile pozwolono
mi się wypowiedzieć, cytuję: „Wniosek Klubu radnych „Przyszłość Zawadzkiego”
jest wnioskiem nie do końca obiektywnym i w paru miejscach mijającym się z
prawdą”
Klub Radnych „Nasza Gmina Zawadzkie” w dniu 25-09-2013 r.
podjął decyzję o wystąpieniu z inicjatywą podjęcia uchwały przez Radę Miejską w
sprawie działań Społecznego Komitetu Budowy Chodnika.
Dopiero w dniu 04-10-2013 r. czyli później, a nie jak podaje
Pani Brygida Polak, złożyłem w imieniu Klubu radnych „Nasza Gmina Zawadzkie” oficjalny
wniosek do Przewodniczącego Rady Miejskiej w Zawadzkiem o podjęcie uchwały.
Poniżej skan powyższych dokumentów z datami wpływu do urzędu:
Co do zarzutu drugiego, stwierdzam, ze prawda jest jedna, Pan
Burmistrz w ogłoszeniu na naborze z dnia
25-11-2013 r. w pkt. 5 pisze , wymagane dokumenty ust. 9 zaświadczenie o braku przeciwwskazań
zdrowotnych …………….. co jest niezgodne z obowiązującym Regulaminem naboru z dnia
26-02-2013 r. W obowiązującym Regulaminie naboru w paragr. 6.2.j była mowa o
oświadczeniu, że na dokumenty aplikacyjne składają się : oświadczenie o braku przeciwwskazań
zdrowotnych do wykonywania pracy na stanowisku pracy na który prowadzony jest nabór,
wystawiony przez lekarza medycyny pracy korespondencja. Najlepszym, tego przykładem
jest fakt zmiany zapisu w Regulaminie w dniu 28-01-2014 r., zaraz po Sesji, przez
Burmistrza Orgackiego.
Regulamin naboru i ogloszenie o naborze na stronie:
http://bip.zawadzkie.pl/13/16/ogloszenia-o-naborze-pracownikow.html
"Trucizna na Młyńskiej?" - Strzelec Opolski
Strzelec Opolski napisał:
"Trucizna na Młyńskiej?"
Do redakcji Strzelca Opolskiego zgłosił się Czytelnik z wątpliwościami dotyczącymi utwardzenia ulicy Młyńskiej w Żędowicach. „Proszę zainteresować się działalnością pana radnego Andrzeja Orłowskiego, który na ulicy Młyńskiej w Żędowicach wysypał utwardzenie niewiadomego pochodzenia. Nie wiadomo, czy nie są to jakieś szkodliwe substancje” - donosi Czytelnik.
Okazuje się, że na Młyńskiej nic złego się nie dzieje. Jak informuje Andrzej Orłowski, jego przedsiębiorstwo PHU Orłowski Andrzej i firma Orland, dzieląc się kosztami, położyły na części ulicy dywanik asfaltowy. Obydwie firmy mają siedziby przy opisywanej drodze.
- Nawierzchnię wykonała firma Stauart Marti Asfalto z siedzibą w Zielonej Górze - mówi Orłowski. - Na ulicy położono taką samą substancję, jaką kładzie się jako ostatnią warstwę utwardzenia autostrad. Na powyższą usługę posiadamy faktury VAT.
Prace na ulicy wykonano we wrześniu 2013 roku. Asfalt położono na prywatnych odcinkach drogi, należących do Orłowskiego.
- Dywanik położono celem poprawy warunków jezdnych - mówi przedsiębiorca.
MM
wtorek, 25 lutego 2014
piątek, 21 lutego 2014
Posiedzenie (nagranie audio) Komisji Oświaty, Kultury, Zdrowia, Sportu i Turystyki RM w Zawadzkiem w dniu 20-02-2014 r.
W dniu 20-02-2014 r. odbyło się posiedzenie Komisji wg. załączonego poniżej porządku:
Nagranie audio z posiedzenia, poniżej link do nagrania:
Nagranie audio z posiedzenia Komisji Oświaty, Kultury, Zdrowia, Sportu i Turystyki RM w Zawadzkiem w dniu 20-02-2014 r.
W pkt. 2 porządku posiedzenia, brali udział przedstawiciele Starostwa
Strzeleckiego, dyrektorzy szkół z terenu Gminy Zawadzkie. Wszyscy zgodnie
stwierdzili, że egzystencja szkoły ponadgimnazjalnej w Zawadzkiem (dawne Liceum
Ogólnokształcące) jest niezagrożone. Wszystkie informacje, które by o tym
mówiły są nieprawdziwe. Zainteresowanych tą problematyką i nie tylko tą,
zapraszam do odsłuchania nagrania audio z posiedzenia Komisji.
Nagranie audio z posiedzenia, poniżej link do nagrania:
Nagranie audio z posiedzenia Komisji Oświaty, Kultury, Zdrowia, Sportu i Turystyki RM w Zawadzkiem w dniu 20-02-2014 r.
czwartek, 20 lutego 2014
Posiedzenie (nagranie audio) Komisji Budżetowo-Gospodarczej Rady Miejskiej w Zawadzkiem w dniu 19-02-2014 r.
W dniu 19-02-2014 r. odbyło się posiedzenie Komisji wg. załączonego poniżej porządku:
W punkcie 4, zadałem pytanie Przewodniczącemu Komisji i radnym z Komisji jak widzą sprawę, załatwienia sprawy Państwa Skorupów. Pan Przewodniczący Komisji Kazimierz Szmal poinformował, że sprawa Państwa Skorupów była omawiana na Sesji w ubr. i udzielił głosu Panu Burmistrzowi Mieczysławowi Orgackiemu, którego wypowiedź można odsłuchac w załączonym nagraniu. Po wypowiedzi Pana Burmistrza wywiązała się polemika.
Nagranie audio z posiedzenia, link poniżej:
Nagranie audio z posiedzenia Komisji Budżetowo-Gospodarczej Rady Miejskiej w Zawadzkiem w dniu 19-02-2014 r.
W punkcie 4, zadałem pytanie Przewodniczącemu Komisji i radnym z Komisji jak widzą sprawę, załatwienia sprawy Państwa Skorupów. Pan Przewodniczący Komisji Kazimierz Szmal poinformował, że sprawa Państwa Skorupów była omawiana na Sesji w ubr. i udzielił głosu Panu Burmistrzowi Mieczysławowi Orgackiemu, którego wypowiedź można odsłuchac w załączonym nagraniu. Po wypowiedzi Pana Burmistrza wywiązała się polemika.
Nagranie audio z posiedzenia, link poniżej:
Nagranie audio z posiedzenia Komisji Budżetowo-Gospodarczej Rady Miejskiej w Zawadzkiem w dniu 19-02-2014 r.
środa, 19 lutego 2014
Posiedzenie (nagranie audio) Komisji Samorządności i Porządku Publicznego Rady Miejskiej w Zawadzkiem w dniu 18-02-2014 r.
W dniu 18-02-2014 r. odbyło się posiedzenie Komisji wg. załączonego poniżej porządku:
Nagranie audio z posiedzenia, poniżej link do nagrania:
Nagranie audio z posiedzenia Komisji Samorządności i Porządku Publicznego Rady Miejskiej w Zawadzkiem w dniu 18-02-2014 r.
Nagranie audio z posiedzenia, poniżej link do nagrania:
Nagranie audio z posiedzenia Komisji Samorządności i Porządku Publicznego Rady Miejskiej w Zawadzkiem w dniu 18-02-2014 r.
wtorek, 18 lutego 2014
Porządek obrad Sesji Rady Miejskiej w Zawadzkiem w dniu 24-02-2014 r.
W obradach Sesji może brać każdy udział w tym szczególnie mieszkańcy, zainteresowani poruszanymi tematami porządku obrad Sesji RM.
Ponadto w pkt. IV porządku obrad, również osoby spoza Rady (mieszkańcy) mogą zwracać się o wyjaśnienia we wszystkich sprawach dotyczących Gminy.
Wnioski i zapytania mogą być kierowane do Burmistrza, Przewodniczącego Rady Miejskiej oraz Przewodniczących Komisji.
poniedziałek, 17 lutego 2014
"Postawili dom, ale nie mogą w nim mieszkać" w NTO
Link do artykułu i wideo: "Postawili dom, ale nie moga zamieszkać" - NTO
"Postawili dom, ale nie mogą w nim mieszkać"
Problemy Iwony i Grzegorza Skorupów zaczęły się w 2010 r. Początkowo nic ich nie zapowiadało, gdy gmina Zawadzkie sprzedała im działkę, która wedle zapewnień urzędu miała mieć dostęp do wodociągu i kanalizacji.
"Postawili dom, ale nie mogą w nim mieszkać"
Problemy Iwony i Grzegorza Skorupów zaczęły się w 2010 r. Początkowo nic ich nie zapowiadało, gdy gmina Zawadzkie sprzedała im działkę, która wedle zapewnień urzędu miała mieć dostęp do wodociągu i kanalizacji.
Skorupowie po zakupie terenu od razu ruszyli z budową wymarzonego domu. Stanął on w atrakcyjnej części miasta. Choć dom jest gotowy, nie można w nim zamieszkać - gmina poinformowała, że z powodu braku warunków technicznych nie podłączy bowiem wody i kanalizacji.
- W urzędzie i spółce wodociągowej dowiedzieliśmy się, że działka jest nieuzbrojona - mówi Iwona Skorupa. - A my mamy czarno na białym, że w przetargu gmina deklarowała inaczej. Mamy też na papierze warunki przyłączenia do sieci wydane przez spółkę wodociągową, ale nikogo to nie interesuje.
Z powodu braku mediów Skorupowie mają problemy z bankiem. Ten domaga się zakończenia inwestycji, na którą małżeństwo wzięło kredyt. Tymczasem nie można tego zrobić, dopóki w budynku nie będzie bieżącej wody i kanalizacji.
- W urzędzie i spółce wodociągowej dowiedzieliśmy się, że działka jest nieuzbrojona - mówi Iwona Skorupa. - A my mamy czarno na białym, że w przetargu gmina deklarowała inaczej. Mamy też na papierze warunki przyłączenia do sieci wydane przez spółkę wodociągową, ale nikogo to nie interesuje.
Z powodu braku mediów Skorupowie mają problemy z bankiem. Ten domaga się zakończenia inwestycji, na którą małżeństwo wzięło kredyt. Tymczasem nie można tego zrobić, dopóki w budynku nie będzie bieżącej wody i kanalizacji.
Skorupowie zwrócili się do burmistrza Zawadzkiego Mieczysława Orgackiego z prośbą o rozwiązanie problemu. Burmistrz stwierdził jednak, że gmina nie podłączy budynku do sieci, bo jej na to nie stać.
- Budowanie sieci dla jednego budynku jest nieuzasadnione ekonomicznie - mówi Orgacki.
Burmistrz pytany, dlaczego w takim razie gmina deklarowała, że działka jest u zbrojona, odsyła do swojego poprzednika, bo przetarg został ogłoszony jeszcze w poprzednej kadencji. Uważa także, że starostwo nie powinno było wydać pozwolenia budowlanego.
- To absurd! - denerwuje się Grzegorz Skorupa. - Przecież jakaś ciągłość władzy chyba występuje, a gmina wzięła za tę działkę pieniądze.
Sprawa rozbija się o 40 metrów rury. Skorupowie ostatecznie zdecydowali, że sami wybudują sieć. Ale i na to burmistrz się nie zgodził, obawiając się, że małżeństwo będzie się później domagać zwrotu kosztów. Małżonkowie zapowiadają, że nie odpuszczą i są gotowi iść do sądu.
Problem w tym, że takie sprawy ciągną się latami, o czym przekonało się już wielu Opolan. Przykłady? W Krapkowicach przez zaniedbania gminy dwie rodziny z ul. Żeromskiego mają problem, żeby dojechać do własnego domu. Z kolei w Psurowie pod Olesnem urzędnicy z Agencji Nieruchomości Rolnych sprzedali ludziom mieszkania, które były odcięte od drogi. Wyprostowanie spraw zajęło dwa lata.
- To są błędy wynikające z niechlujstwa urzędników - mówi prof. Jerzy Regulski, ekspert ds. samorządu. - W takich przypadkach ludzie nie powinni bać się walczyć o swoje prawa w sądach, bo racja jest po ich stronie. A urzędnicy? No cóż… Powinni ponieść konsekwencje swoich pomyłek.
- Budowanie sieci dla jednego budynku jest nieuzasadnione ekonomicznie - mówi Orgacki.
Burmistrz pytany, dlaczego w takim razie gmina deklarowała, że działka jest u zbrojona, odsyła do swojego poprzednika, bo przetarg został ogłoszony jeszcze w poprzednej kadencji. Uważa także, że starostwo nie powinno było wydać pozwolenia budowlanego.
- To absurd! - denerwuje się Grzegorz Skorupa. - Przecież jakaś ciągłość władzy chyba występuje, a gmina wzięła za tę działkę pieniądze.
Sprawa rozbija się o 40 metrów rury. Skorupowie ostatecznie zdecydowali, że sami wybudują sieć. Ale i na to burmistrz się nie zgodził, obawiając się, że małżeństwo będzie się później domagać zwrotu kosztów. Małżonkowie zapowiadają, że nie odpuszczą i są gotowi iść do sądu.
Problem w tym, że takie sprawy ciągną się latami, o czym przekonało się już wielu Opolan. Przykłady? W Krapkowicach przez zaniedbania gminy dwie rodziny z ul. Żeromskiego mają problem, żeby dojechać do własnego domu. Z kolei w Psurowie pod Olesnem urzędnicy z Agencji Nieruchomości Rolnych sprzedali ludziom mieszkania, które były odcięte od drogi. Wyprostowanie spraw zajęło dwa lata.
- To są błędy wynikające z niechlujstwa urzędników - mówi prof. Jerzy Regulski, ekspert ds. samorządu. - W takich przypadkach ludzie nie powinni bać się walczyć o swoje prawa w sądach, bo racja jest po ich stronie. A urzędnicy? No cóż… Powinni ponieść konsekwencje swoich pomyłek.
Wpis w Strzelcu Opolskim pod artykułem "Postawcie sobie wychodek"
Dokonałem wpisu w Strzelcu Opolskim.
http://www.strzelecopolski.pl/postawcie-sobie-wychodek#comment-31552
"Witam Pani Beato,
cieszę się, ze sprawą "wychodka" Pani się zajęła.
W związku z powyższym, Pani, wpisem, proszę Panią o więcej szczegółów. Np. Czy Pani redaktor Martyna Mirek napisała w którymś momencie nie prawdę, czy Państwo Skorupowie wprowadzili Panią redaktor w błąd, na czym miałoby polegać "że sprawa ze sprzewdażą działek jest duzo poważniejsza", itd."
Pozdrawiam,
Andrzej Orłowski"
http://www.strzelecopolski.pl/postawcie-sobie-wychodek#comment-31552
"Witam Pani Beato,
cieszę się, ze sprawą "wychodka" Pani się zajęła.
W związku z powyższym, Pani, wpisem, proszę Panią o więcej szczegółów. Np. Czy Pani redaktor Martyna Mirek napisała w którymś momencie nie prawdę, czy Państwo Skorupowie wprowadzili Panią redaktor w błąd, na czym miałoby polegać "że sprawa ze sprzewdażą działek jest duzo poważniejsza", itd."
Pozdrawiam,
Andrzej Orłowski"
środa, 12 lutego 2014
"Postawcie sobie wychodek!" - Strzelec Opolski
Strzelec Opolski napisał:
"Postawcie sobie wychodek!"
Państwo Iwona i Grzegorz Skorupowie wybudowali w Zawadzkiem piękny dom. Działkę, na której stoi, kupili od gminy jako uzbrojoną. Dziś nie mogą tam zamieszkać, bo do budynku nie można podłączyć wody ani kanalizacji.
Na początku 2010 roku gmina w przetargach sprzedawała działki budowlane przy ulicy Paderewskiego w Zawadzkiem. Iwona i Grzegorz Skorupowie zdecydowali się na zakup jednej z nich. Chcieli tam postawić swój wymarzony dom. Zgodnie z informacjami zamieszczonymi w ogłoszeniu, działka miała być uzbrojona w energię, c.o., telefon, wodę i kanalizację. Latem 2010 roku wystąpili do spółki ZAW-KOM o warunki przyłącza do sieci wodnej. Warunki otrzymali, dopisano do nich jednak odręcznie, że wejdą one w życie po uzbrojeniu działki w wodę i kanalizację. Jednocześnie otrzymali od urzędników ustne zapewnienia, że do czasu zakończenia budowy problem braku dostępu do sieci wodno-kanalizacyjnej zostanie rozwiązany.
- To był nasz błąd - mówi dziś pani Iwona. - Uwierzyliśmy na słowo. Parę miesięcy później władza się zmieniła i nie mamy żadnych dowodów, że coś takiego nam obiecano.
W akcie notarialnym, potwierdzającym kupno działki, państwo Skorupa musieli się zobowiązać do wybudowania domu w ciągu trzech lat od daty nabycia. W przeciwnym razie groziła im kara ponad 50 tysięcy złotych. Dom jest gotowy do zamieszkania od ponad roku, ale wciąż nie ma przyłączy do podstawowych usług, jakimi jest dostęp do wodociągu i kanalizacji. Małżonkowie czują się oszukani przez samorząd. Najpierw wprowadzono ich w błąd w przetargu, a później w urzędzie.
Nie chcą nic za darmo
- Kupiliśmy tę działkę od gminy, wywiązaliśmy się ze wszystkich ustaleń, a urzędnicy ze swoich zapewnień nie - mówi pan Grzegorz. - Przecież samorząd zachowuje ciągłość władzy. Przedstawialiśmy obecnemu burmistrzowi nasze problemy, ale on nie chce nam pomóc. Mówi, że to nieekonomiczna inwestycja. Przecież my nie chcemy tego za darmo, będziemy płacić za tę wodę i ścieki, będziemy płacić podatki.
- Kupiliśmy tę działkę od gminy, wywiązaliśmy się ze wszystkich ustaleń, a urzędnicy ze swoich zapewnień nie - mówi pan Grzegorz. - Przecież samorząd zachowuje ciągłość władzy. Przedstawialiśmy obecnemu burmistrzowi nasze problemy, ale on nie chce nam pomóc. Mówi, że to nieekonomiczna inwestycja. Przecież my nie chcemy tego za darmo, będziemy płacić za tę wodę i ścieki, będziemy płacić podatki.
- Zdesperowani chcieliśmy sami zrobić sobie to przyłącze, mamy nawet projekt, byłby to koszt około 20 tysięcy złotych, bo sieć główna biegnie około 40 metrów od naszego domu - dodaje pani Iwona. - Zabrania nam tego prawo. Budowa sieci wodno-kanalizacyjnej należy do wyłącznych kompetencji samorządu gminy.
- Zbliżają się wybory - mówi pani Iwona. - Czy warto głosować na takiego burmistrza, który nie interesuje się sprawami mieszkańców Zawadzkiego? Podczas jednej z rozmów burmistrz powiedział nam, że możemy sobie postawić wychodek, a wodę nosić wiadrami, bo przecież ludzie ciągle tak żyją. Czy tak dobry gospodarz gminy traktuje obywateli?
- Mamy kłopoty w banku, bo nie możemy dokonać oficjalnego odbioru budynku - wylicza pan Grzegorz. - Przepadają nam gwarancje na okna, schody, dom jest nieogrzewany. Burmistrza to nie interesuje, a my tę działkę kupiliśmy od gminy.
Burmistrz działa zgodnie z prawem
Zdaniem Mieczysława Orgackiego państwo Skorupowie są sami sobie winni i o wyjaśnienie sprawy niech zwrócą się do ówczesnego burmistrza (Mariusza Stachowskiego) i jego zastępcy.
Zdaniem Mieczysława Orgackiego państwo Skorupowie są sami sobie winni i o wyjaśnienie sprawy niech zwrócą się do ówczesnego burmistrza (Mariusza Stachowskiego) i jego zastępcy.
- Moim zdaniem powinni po otrzymaniu warunków przyłącza, z których jednoznacznie wynikało, że nie ma możliwości podłączenia ich do sieci wodno-kanalizacyjnej, postarać się o zmianę warunków umowy sprzedaży działki i terminów w niej zawartych - mówi Orgacki. - Nie wiem też, jak w tej sytuacji otrzymali pozwolenie na budowę. Postawili dom, a teraz chcą, żeby burmistrz im wybudował sieć wod-kan.
Zgodnie z ustawą o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę, sieci takie buduje przedsiębiorstwo wodno-kanalizacyjne, czyli Zaw-Kom. Aby spółka mogła zrealizować przedsięwzięcie budowy sieci, musi ono znaleźć się w wieloletnim planie rozwoju i modernizacji urządzeń wodociągowych i kanalizacyjnych, który także przygotowuje Zaw-Kom. Ten powstał w lutym 2012 roku. W owym czasie zarówno burmistrz Orgacki, jak i ówczesny prezes Zaw-Kom-u znali problemy państwa Skorupów, jednak przyłączy na ulicy Paderewskiego nie przewidziano. Sieci na działce przylegającej do ul. Paderewskiego nie ma.
- Nie zrobię niczego, co jest niezgodne z prawem, ani niczego, co narazi mieszkańców gminy na koszty - podkreśla burmistrz. - Obecny plan zawiera budowę kanalizacji w Kielczy i na ulicy 1 Maja w Zawadzkiem i Żędowicach i to nas przede wszystkim zobowiązuje. Nie będziemy sobie dokładać nowych zadań, jeśli nie zrealizowaliśmy dotychczasowych.
Gmina prowadzi rozeznanie, czy uzbrojenie wszystkich działek wzdłuż Paderewskiego jest ekonomicznie uzasadnione, czy koszt tej inwestycji nie przekroczy ewentualnych dochodów ze sprzedaży parceli. Te procedury jednak potrwają trochę czasu i nikt nie chce podać terminu ich zakończenia.
Co dalej?
Państwo Skorupa czasu nie mają. Dom niszczeje, bank i gazowania grożą karami. Małżonkowie z dwójką dzieci mieszkają kątem u rodziców. Synowie wciąż ich pytają: „kiedy będziemy mieli swoje własne pokoje?” Czy burmistrz znajdzie rozwiązanie tej sytuacji i odpowie na to pytanie?
Państwo Skorupa czasu nie mają. Dom niszczeje, bank i gazowania grożą karami. Małżonkowie z dwójką dzieci mieszkają kątem u rodziców. Synowie wciąż ich pytają: „kiedy będziemy mieli swoje własne pokoje?” Czy burmistrz znajdzie rozwiązanie tej sytuacji i odpowie na to pytanie?
Martyna Mirek
poniedziałek, 10 lutego 2014
niedziela, 2 lutego 2014
Z forum Strzelca Opolskiego
http://www.forum.zawadzkie.pl/viewtopic.php?f=2&t=878&p=8735#p8735
http://www.strzelecopolski.pl/skarga-na-burmistrza-zawadzkiego-mieczyslawa-orgackiego#comment-31024
http://www.strzelecopolski.pl/skarga-na-burmistrza-zawadzkiego-mieczyslawa-orgackiego#comment-31024
kugog |
Temat postu: Re: Andrzej Orłowski - Radny RM w Zawadzkiem (Forum)
| ||||
Rejestracja: Śro Maj 05, 2010 8:32 am Posty: 123 Miejscowość: zawadzkie |
|
Subskrybuj:
Posty (Atom)